Historia Gmachu i schronu

 

Harcerze z klasy V c na zaproszenie zastępcy komendanta ZHP Ryszarda Nagrodzkiego uczestniczyli
w wyjątkowej lekcji historii - o osiedlu Dyrekcja, gmachu i schronie. 

Takich miejsc prawdopodobnie w Polsce już nie ma., albo są unikatem. Pod budynkiem chełmskiego
"gmachu" funkcjonuje wciąż schron. Sprzęty zainstalowane w nim w latach 70. i 80. nadal działają.
Pomieszczenia wyglądają tak, jakby zatrzymał się w nich czas.
Chełmski "gmach" - bo tak o nim wszyscy mówią - wybudowano go jeszcze przed II wojną, ponieważ
to właśnie w Chełmie miała się mieścić wschodnia dyrekcja Polskich Kolei Państwowych. Jak się okazało,
już wtedy przewidziano schrony w podziemiach. Po wojnie cały czas mieściły się w nim
instytucje państwowe, a po utworzeniu 49 województw - Urząd Wojewódzki.
W schronie powstało centrum kierowania w przypadku wszelkiego rodzaju zagrożeń, łącznie z atomowym,
dla dawnego województwa chełmskiego. O mały włos tego miejsca nie zlikwidowano, tak jak stało się
to w przypadku większości takich miejsc w Polsce. Ocalał m.in. dzięki Waldemarowi Pietraszykowi - niegdyś pracownikowi  Wojewódzkiego Inspektoratu Obrony Cywilnej z ramienia wojewody chełmskiego, a obecnie pracownikowi archiwum.